2.09 Wytrzymałość + brzuch 4x 15x burpee 10x pompki 5x TGU 6,5kg 17:30 Brzuch: 3x Sit up x20 Wznosy nóg leżąc (15/13/13x) Brzuszki x20 Odwrotne brzuszki (18/15/14x) Znów do domu dotarłam już po zamknięciu siłki, więc zrobiłam wytrzymałość. Imo wzięłam trochę za duży ciężar w TGU, bo szedł bardzo opornie, bardziej siłowo niż wytrzymałościowo ;-) W [...]
[...] szt.+12x8/12x7 szt.+12x11 Jw. 4. Łydki Ośle wspięcia na smithie+wspięcia ze sztangą stojąc. Dużo powtórzeń, ciężary umiarkowane. Do tego jeszcze parę serii allahów i do domu. Zayebisty trening. A wszyscy mi mówią, żebym przestał ćwiczyć nogi. :) Zrzut: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/56c3f02d509c43d2a82a207be408c69e.png Zmieniony przez - december w [...]
Dzień 9/ Tydzień 2/ CARDIO Trening: 30 min bieg w terenie -4 min spokojny bieg z domu do autostrady -następnie: podbiegi pod górkę (130 m.) około 45 s./odpoczynek z górki 45 s. x 11 sztuk, -poczłap wolnym biegiem do domu: 5 minut -zusammen do kupy 5060 m zrobiłam to, bo nie znoszę jednostajnego biegu ;-D Miska: [...]
Maniek zrobil bys co z Pakmanem fszystkich tu podrywa i chce calowac;p Epoka jes SI ale pierwsza czesc byla leprza, poza tym w sobotni wieczor do kina i to z kumplem? mhmmm czy to aby nie randkia? hihi ja za 3 zdalem 2x moja wina na bramkach ale to w hoj dawno bylo a i szczescia zycze zeby cie w jednym kawalku dowiozl do domu
bartoz tylko problem w moim lenistwie, nawet dzisiaj wole czekac na transport do klubu 4km odemnie niz wsiasc w autobus czy cos, juz nie mowiac o katosach przewaznie jak juz chleje to tak (nie)daleko od domu zeby dalo rade wrocic na piechote (w razie jakichs zonkow) Pac Man zaraz dopisze : z katosow do cieszyna to masz 10 minut;d (7h i 10minut )
[...] i wtym momencie trzeci wymiar.Agresja jak**** jakiś kopciuch się do niej tuli więc spadam z tamtąd z wewnętrznym żalem i chęcią wy***ania mu.Nie robie przypału wracam do domu.Zakochałęm się i tyle.Cholera oprócz tego iż wie jak mam na imię choć itak pewnie zapomniała nie wie nic a ja wstydliwy chłopak jestem....eeee.szkoda gadać. TRZEBA BYĆ [...]
[...] wychodze i mi za***ali Ale powiedziałem sobie że choj im w dupe i żyje sie dalej. W końcu możesz też pójść na złom i za******lić jakieś rurki i powoli sobie zrobisz siłke, może jakiś kumpel twój ma siłke i u niego będziesz ćwiczył, ciesz sę że ci czegoś innego nie okradli np. samochdu, albo że do domu ci nie wbili, zawsze możebyć gożej pamiętaj
baj hopaki a mnie matka w****iła załatwiłem dwa miejsca na grzyby i wchdoze do domu mwoei ze jedziemy o 5 a ona ******le nei jade no to wy****ilem buta w stolik od telefonu sie zlamal i***** mnei to obchodzi do*****a sie zkims ****a umawiac ja latam prosze i***** ****a w ****u ide se ***nac drina bo nie strzymam ;/ i spac papa
oo Ja pieerdole ale mnie sponiewierało.. Nie wiem jak do domu doszłem... Uwielbiam te klimaty...hahahaha Piotrek podbno jestes w jakiejs lidze saleziańskiej.. Myślalem ze razem wypijemy a tu kapa Wczoraj sie ode mnie nadupcali kolesie z Dąbrową Narodową - Licz straty w ludziach.. <yes> Zmieniony przez - Maniek87 w dniu 2006-09-30 11:18:38
Hubert: Racja ... często są przeszkodą do osiągnięcia celów, chociaż z drugiej strony gdyby nie moja matka, to pewnie teraz bym jadł chleb z solą ... Nie o to mi chodziło. Ludzie w naszym kraju żyją stereotypami i papką serwowaną im przez durne media. Ile to było durnych artykułów w poczytnych szmatławcach typu "Pani Domu" o zgubnym [...]
Wiem Marian, ale moja klasa jest taka "hardcorowa", że po zakończeniu roku poszli na ... lody %-) a ja nie jadam takich rzeczy, wolałem wrócić do domu, zjeść przedtreningowy posiłek i sponiewierać nogi :-)) A browarek później poleciał, bo z Longerem się spotkałem. Kalorie zacznę ciąć już w maju, kiedy zaczyna się tydzień maturalny. Czyli u mnie [...]
[...] w całym treningu najbardziej dały mi w kość. ** 70 pierwszych - męskie w oparciu o ławkę, przerwy w miare potrzeb, pozniej 20 damskich, i 10 meskich w oparciu o ławkę Przyszłam do domu, przygotowałam jedzenie na dziś, zjadłam serca, wymalowałam paznokcie i o 21 zasnęłam z książką w łóżku Zmieniony przez - Lejjla w dniu 2011-04-27 08:01:42
[...] wpisowego filonka, nie mam aż takich ambicji poprawa maxa mi wystarczy Fela, wczoraj tez nie wiem jak miałam na to siłe, trzymała mnie tylko mysl o tym, ze po powrocie do domu nigdzie się nie rusze, a do interrun zostało niewiele czasu hagalu - cierpliwość popłaca przy dokładaniu ciężaru Tobie siła rośnie, ja juz na duży progres w wyciskaniu [...]
[...] tępo, nie przekraczając tętna 168. Ale teraz to już sama nie wiem co czuje i czy sobie ufać Po biegu zjadłam omlet, potem w przeciągu 15 min kanapke z mung, przyjechałam do domu, wzięłam prysznic, rzuciłam się na sok marchewkowo-buraczano-selerowy, podjadając w międzyczasie marchewkę i skończyłam z głową w kiblu. To ja już podziękuje za łapczywe [...]
[...] bez podskoku, podczas ostatniej serii SDlHP rozwaliłam sobie golenia sztangą (bo inteligentnie poszłam w b. krótkich spodenkach) **** na aero bezpośrednio po treningu nie miałam siły - przyszłam do domu, zjadłam, odczekałam i po zmroku poszłam biegać. Trzeba się zresztą przygotować do Pogoni za Żubrem dystans wg strony http://www.runmap.net
A więc sprzęcik na którym zrobicie 45 ĆWICZEŃ możecie mieć w cenie 1499 PLN + dostawa od Keltona GRATIS, a tutaj jak zawsze kilka najważniejszych cech : Super wytrzymała, w całości spawana konstrukcja z profilu 80x60x2 mm i 50x50x2 mm. 500 KILOGRAMÓW ciężaru jej nie ruszy! Możesz robić MEGA TRENINGI do granic wytrzymałości. Sztanga pod obciążenie [...]
[...] wino w ruch. Czerwone wytrawne, włoskie. Ale tylko lub aż dwa kieliszki, czyli 250ml. Nie wiem nawet jak to wliczać w michę. A potem jak już zrobiłam sobie spacer 3 km do domu, to miałam mega głoda i wtrząchnęłam batona proteinowego Sante, bo był w zasięgu ręki i popiłam 1/3 kefiru @-| Chwalić nie ma się czym. Uzbierało się ponad 1800 kcal. [...]
[...] Dziś zaczęłam dzień od białej buły z serem żóltym i majo bo jak zwykle zaspałam żeby coś ugotować a tak mnie kusiło, ale w sumie przestałam się przejmować. Wrócę do domu i zrobię normalne dietowe żarcie jak gdyby nigdy nic... i zrobię tabatę. A i z takich domowych fajnych treningów to tabata może też by Ci odpowiadała? 4 minuty 2 x w [...]
[...] lekka sztangielke zeby byl to wysilek wydolnosciowy a nie silowy: 27kg x1+2+3+4+5+6+7+8 na reke, na zmiane prawa lewa, z krotkimi przerwami 5-10 min na rowerku bialko i do domu. A to kupilem w drodze do domu, flaki zamiast czesci musli jakie mialem zjesc po treningu, dobre byly. Zmieniony przez - revan2005 w dniu 2010-06-07 22:46:06 Zmieniony [...]
[ELITE Ladies] Kij i ... kij :-D - DT Esther
